Piątkowym meczem z beniaminkiem z Borowej Wsi, drużyna Młodzika D1 Polonii Bytom zainauguruje wiosenne rozgrywki ligowe. Zapraszamy na krótką rozmowę z trenerem drużyny Szymonem Morgałą, który opowie o przygotowaniach swoich młodych piłkarzy do ligi.
Jak wyglądały Wasze przygotowania do wiosennych rozgrywek?
W przerwie między rozgrywkami ligowymi celem było rozegranie jak najwięcej gier kontrolnych. Pomimo pewnych problemów organizacyjnych, wynikających głównie z nakładanych na zawodników kwarantann, udało nam się to zrealizować.
Za Wami kilka miesięcy przerwy w lidze. Jak zawodnicy reagują na ponowne przystąpienie do rozgrywek?
Priorytetem w tym wieku nie jest walka o ligowe punkty, ale bądźmy szczerzy – każdy z zawodników chce wygrywać jak najwięcej spotkań, podnosząc tym samym swoje indywidualne umiejętności, które powinny przełożyć się na lepszą grę całego zespołu.
Źródło: slzpn.pl
Wiosną znów zagracie w rozgrywkach III Ligi Wojewódzkiej. Jak oceniasz szansę drużyny w rozpoczynających się dla Was w piątek rozgrywek? Jaki stawiacie przed sobą cel na najbliższe miesiące?
Drużyna rocznika 2009 będzie równolegle występowała w III oraz IV lidze. Po rundzie jesiennej w wyższej lidze pozostał pewien niedosyt wynikający ze średniej gry. Na plus na pewno cieszy awans do IV ligi, gdzie poziom będzie na pewno wyższy. Wzmocnieniem jest powrót z wypożyczenia z Rakowa Częstochowa Tymona Dzieciaszka oraz zgłoszenie do rozgrywek wyróżniającego się zawodnika z młodszej kategorii, Piotra Machaczka. W rundzie wiosennej, którą jak powiedziałeś zaczynamy w piątek, celem będą miejsca 1-3, gdzie awans do II Ligi Wojewódzkiej na pewno byłby kolejnym pozytywnym bodźcem do jeszcze cięższej pracy na treningach.
Najbliższe miesiące będą ostatnimi Twoich zawodników, jeśli chodzi o rywalizację w lidze Młodzika. Jak podsumujesz prace drużyny w tej kategorii wiekowej na przestrzeni ostatniego roku?
Największym atrybutem było poznanie przez zawodników dwóch ustawień dla kategorii Młodzika tj. 1-4-3-1 oraz 1-3-2-3, co powinno zwiększyć rozumienie gry wśród naszej młodzieży. W nadchodzących meczach po konsultacjach z zawodnikami, powrócimy do naszego wcześniejszego modelu gry.
