Wielu sportowych emocji dostarczyli swoim kibicom zawodnicy grupy Juniora Młodszego, którzy w rozegranym wczoraj meczu kontrolnym na obiekcie w Bytomiu-Miechowicach, zremisowali 1:1 (0:1) z Górnikiem Zabrze.
Poloniści przystąpili do grającej w Centralnej Lidze Juniorów drużyną Górnika Zabrze niezwykle skoncentrowani. Przez pierwsze pół godziny gry na boisku oglądaliśmy wyrównane z zawody z szansami dla obydwu drużyn na zdobycie gola. W ostatnim kwadransie przewagę osiągnęli zabrzanie, którzy w 38′ minucie meczu objęli prowadzenie. Sytuacji bramkowych dla Górnika w ostatnim kwadransie pierwszej połowy przybyło, jednak fantastycznie w bramce Polonii spisywał się Przemysław Drohobycki, stopując napór gości. W drugiej połowie sytuacja na boisku się wyrównała. Więcej okazji bramkowych zaczęli stwarzać sobie gospodarze i przyniosło to oczekiwany skutek. W 77′ minucie meczu kombinacyjnie rozegrany rzut wolny otworzył naszym zawodnikom drogę do bramki, a do wyrównania doprowadził strzałem z bliskiej odległości Bartosz Maśnica. Do końca meczu wynik się już nie zmienił i dzięki ambicji, woli walki i wiary we własne możliwości, Poloniści doprowadzili do remisu mimo, iż przez cały mecz warunki pogodowe (silny wiatr) nie pomagał zawodnikom w grze w piłkę. Warto również dodać, iż w meczu oprócz zawodników z roczników 2005 oraz 2006, uczestniczyli także Trampkarze z rocznika 2007.
SPARING: 16 lutego 2022r, godz. 13:00, Bytom-Miechowice
BS Polonia Bytom – Górnik Zabrze S.A. 1:1 (0:1)
bramka: Maśnica
Skład: Drohobycki – Olejniczak, Lazaj, Maśnica, Zieliński – Topolewski, Brzezina, Skórka, Łosik, Sęk – Chojnowski oraz Sondaj, Caban, Obstój, Sadkowski, Jegerczyk, Mirowski, Miller. Trenerzy: Aleksander Mużyłowski oraz Daniel Sroka.
Pomeczowy komentarz trenera drużyny, Aleksandra Mużyłowskiego:
Pierwszy, bardzo wymagający sparing z drużyną, która gra o dwie klasy rozgrywkowe wyżej od nas. Z trenerem Danielem Sroką wyszliśmy na to spotkanie bardzo spokojni, ponieważ w ostatnim czasie nasi zawodnicy pracują bardzo rzetelnie.
Przedstawiliśmy im założenia, aby przed meczem skupili się na celach zarówno indywidualnych, jak i drużynowych. Przez pierwsze pół godziny mogliśmy być zadowoleni z poczynań naszych podopiecznych. Na tle drużyny Górnika wyglądaliśmy jak drużyna równorzędna. Po upływie pół godziny gry Górnik przejął inicjatywę, czego wynikiem była bramka dla gości. W drugiej połowie zarówno my, jak i Górnik dokonaliśmy zmian i mecz się bardziej wyrównał. Cieszymy się bardzo, że chłopcy, którzy pukają do pierwszej jedenastki, pokazali się znów z dobrej strony, skutecznie goniąc wynik. Duży szacunek dla nich.